Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 83
Pokaż wszystkie komentarzeZapalone światła pozwalają lepiej widzieć pojazdy z naprzeciwka. Lepsza widoczność wg zwolenników świateł pozwala na szybszą jazdę albo szybszą reakcję w sytuacji podbramkowej. Zapominacie koledzy jednak, że gdyby tych świateł nie było, to bylibyście zmuszeni do wolniejszej i ostrożniejszej jazdy. Ten argument nawet jest poruszony na stronie "Koalicji na rzecz jazdy z włączonymi światłami w dzień". W książce doświadczonego motocyklisty Davida Hougha "Motocyklista Doskonały" w rozdziale Widoczność na drodze autor czyni wiele starań aby wyjaśnić jak ważny jest dobór prędkości i przewidywanej drogi hamowania, aby zdążyć się zatrzymać przed nieprzewidywaną przeszkodą. Wiele z pojawiających się rzeczy na drodze z różnych względów nie świeci, więc przez kierowce spodziewającego się światła, będzie dostrzeżona później. Dowodzą tego drobiazgowo zaplanowane i wykonane badania. Czyli w sytuacji wystąpienia takiego zdarzenia, jeśli kierowca jedzie blisko granicy możliwości swoich i motocykla, po prostu nie zdąży wyhamować.
OdpowiedzPozwolisz kolego że czepne się :)) jednej części tego komentarza. Mianowicie zacytuje: "Zapominacie koledzy jednak, że gdyby tych świateł nie było, to bylibyście zmuszeni do wolniejszej i ostrożniejszej jazdy". Analogicznie do Twojej wypowiedzi mogę napisać tak: "gdyby nie było dostępu do internetu to musiałbyś pisać to wszystko ręcznie i wysyłać do redakcji listownie" Ogólnie co ma piernik do wiatraka?? Co by było gdyby..... etc etc można tak w kółko. Jeżeli ktoś nie myśli to zap..... bez względu na to czy te światła ma czy nie bo skoro nie myśli to pewnie zapomni i świateł włączyć. Najbardziej rozbrajają mnie kierowcy którzy w środku miasta o północy jadą bez świateł. Czy oni wogóle patrzą na licznik?? Może to tutaj jest problem.....
OdpowiedzZłe porównanie. Jazda bez lub z światłami nie jest rezygnacją z jazdy, a listy w kopertach byłyby rezygnacją z internetu. raczej należałoby porównać to do włączenia myślenia przy eksploracji internetu i skoro dziadostwo włazi ze stron z gołymi dupami to najprościej na nie nie włazić a nie obstawiać się antywirusami.
Odpowiedz